[more]
Gwiazdą festynu jest IZABELA TROJANOWSKA, młodszej części publiczności kojarząca się z serialem TV ,,Klan'', starszej oraz tej która przybyła na koncert piosenkarki (nie: aktorki) jawiąca się przede wszystkim jako wspaniała, pełna charyzmy gwiazda piosenki, otaczana na początku lat 80. kultowym wręcz uwielbieniem. Jej pierwsza płyta długogrająca, nagrana z BUDKĄ SUFLERA wypełnona była od początku do końca wielkimi przebojami, osobno wydanymi też na singlach. Wystarczy wspomnieć takie tytuły jak: ,,Tyle samo prawd ile kłamstw'' czy ,,Wszystko czego dziś chcę''. Następne przeboje pochodziły z okresu współpracy Trojanowskiej z grupą STALOWY BAGAŻ (,,Pieśń o cegle'', ,,Na bohaterów popyt minął''), oraz z drugiej płyty ,,Układy'' (,,Brylanty'', ,,Karmazynowa noc''). Bardzo ważną płytą był też późniejszy krążek ,,Chcę inaczej'', z którego pochodził kolejny hit ,,Nareszcie czuję''.
Wszystkie (co do jednej) wymienione powyżej piosenki IZABELA TROJANOWSKA wykonała podczas krótkiego, trwającego niewiele ponad godzinę koncertu. Obecne Pani Izabela występuje z grupą MAFIA i podczas koncertu byłem pełen podziwu dla brzmienia zespołu, który wydaję się być doprawdy idealną oprawą dla głosu Piosenkarki. Trochę słabiej moim zdaniem wypadły: ,,Jestem twoim grzechem'' (w oryginale studyjnym przesycony elektroniką utwór, tutaj zagrany bardziej rockowo), oraz ,,Karmazynowa noc'' (pomimo wspaniale brzmiącego, pomysłowego intro do utworu tworzącego klimat niemalże w stylu ,,Thrillera'' MICHAELA JACKSONA). Cudownie wypadła moja ukochana piosenka ,,Nareszcie czuję'' (mimo oczywistego braku gitary MARKA RADULI znanej z wersji studyjnej). Zapowiedzią nowej płyty, która ma ukazać się niebawem była premierowa piosenka ,,Siedem nocy''. Poza tym... Wielka radość i spontaniczność Pani Izy i Maffii, która udzieliła się też publiczności. Nie było świateł (koncert odbywał się po południu), nie było dymów, nie było fajerwerków, a jednak te kilkadziesiąt minut wspominał będę goręcej niźli dwa inne widowiskowe koncerty tego weekendu, w których dane mi było uczestniczyć.
Po koncercie poeta Adam Tadeusz Zdzuj wyrecytował ze sceny wiersz jaki napisał dla IZABELI TROJANOWSKIEJ i wręczył go w pięknej oprawie Piosenkarce.
Miałem okazję zamienić kilka słów z Panią Izą, rozmawialiśmy m.in. o nowej płycie oraz o współpracy z grupą MAFIA. To bardzo miła i pełna ciepła osoba... a zresztą pozwolę sobie przytoczyć fragment wiersza A.T.Zdzuja:
,,Motylem barwnym się mieni
Gdy z ,,ramion wprost leci do nieba''
I czarem swym poraża zmysły
I dodać już nic nie trzeba
(...)
Tak błyszczy już od lat wielu
Niezmiennie anielska - wręcz boska
Gwiazda ekranu i estrady
Izabela Trojanowska''
Więcej zdjęć z koncertu:
Galeria zdjęć: