│  B  │ C │ D │ E │ F │ G │ H │  J  K │ L│ M│ N │ O P │ Q │ R │  T  │  U  │   │ W  Y Z

14 sierpnia 2012

Alvon Johnson blues band, 07.08.2012

7 sierpnia w Mosińskim Ośrodku Kultury jaki zasłynął w Wielkopolsce z dorocznych ''Ogólnopolskich Dni Artystycznych z Gitarą'' odbył się koncert Gitarzysty Roku 2005 według prestiżowego magazynu ''Guitar Player'' -Alvona Johnsona wraz z zespołem tworzonym przez doskonałych polskich instrumentalistów.

[more]

Alvon Johnson to pochodzący z Kalifornii czarnoskóry bluesman, gitarzysta i kompozytor znany choćby w współpracy z historycznymi zespołami The Drifters i The Shirelles, w którego muzyce pobrzmiewają echa twórczości zarówno Johna Lee Hookera jak i Jimiego Hendrixa.
Już od pierwszych minut koncertu Alvon Johnson miał publiczność po swojej stronie. Rytmiczna muzyka utrzymana w konwencji rhythm'n'bluesa porwała mosińską publiczność zgromadzoną w Sali Koncertowej Mosińskiego Ośrodka Kultury. Ze sceny popłynęły do nas utwory w większości już od pierwszych akordów rozpoznawalne. Program show opierał się bowiem w przeważającej części ze standardów bluesa, soul i rocka. Usłyszeliśmy m.in. ''Let The Good Times Roll'', słynną ''Gorączkę'' (''Fever'') doskonale zinterpretowaną również choreograficznie przez Johnsona, jak i ''What A Wonderful World'' Louisa Armstronga w zaskakująco oryginalnej wersji. Nie mogło zabraknąć w repertuarze czegoś z dorobku Jimiego Hendrixa, który od półwiecza już inspiruje gitarzystów bluesowych. ''Hey Joe''  w wykonaniu Blues Bandu Alvona Johnsona zabrzmiał na mosińskiej scenie wyśmienicie.

Koncert A.Johnsona to nie tylko doskonała muzyka, która zaspokoiła oczekiwania wszystkich miłośników rhythm'n'bluesa i gitarowych solówek. To również doskonale wyreżyserowany show, któremu sile ulegli chyba również najbardziej sceptycznie nastawieni słuchacze, na co dzień nie obcujący być może z rockiem czy bluesem. Johnson potrafił doskonale nawiązać kontakt z publicznością i porwać wszystkich do wspólnej zabawy, śpiewania refrenów, rytmicznych oklasków, a pod koniec koncertu nikt już nie siedział na krześle. W sali MOK-u zapanowała atmosfera wspólnej zabawy, będącej czymś w rodzaju bluesowej fiesty.

 
Kilka osób spośród publiczności miało również okazję zagrać na srebrnej, błyszczącej w świetle reflektorów gitarze z wypisanym imieniem jej wirtuoza: ''Alvon'', showman bowiem w środkowej części koncertu zszedł ze sceny i krążąc pośród nas, co chwila wręczał komuś swą gitarę namawiając do muzykowania na tle doskonale akompaniującego ze sceny zespołu. Gratka ta nie ominęła również doskonale prowadzącego koncert Piotra Mikołajczaka, który jako wieloletni członek Mosińskiego Towarzystwa Gitarowego, stanął na wysokości zadania, zaskakując wszystkich świetną solówką.

Tak niedawno podczas ''VI Ogólnopolskich Dni Artystycznych z Gitarą'' Mosina gościła kilku wyśmienitych muzyków, pochodzących ze ścisłej czołówki współczesnej sceny jazzowo -rockowej. Tym razem w MOK zagrał Artysta z Chicago. Nietuzinkowy, oryginalny i mający w sobie to coś, dzięki czemu w środku tygodnia (koncert odbył się we wtorek), w niewielkim wielkopolskim mieście udało się stworzyć atmosferę charakteryzującą koncery odbywające się na światowych festiwalach bluesowych.

Wracając po koncercie z Mosiny przypomniało mi się jedno zdanie, które usłyszałem niedawno od Dionizego Piątkowskiego (notabene: mieszkającego właśnie w Mosinie):

 
''Minęły czasy, gdy aby usłyszeć koncerty światowych artystów, zmuszeni byliśmy do wyjazdów za granicę. Dziś artyści przyjeżdżają do nas -do Warszawy, Krakowa czy Poznania... ale również do Mosiny''.


Koncert odbył się pod patronatem medialnym RadiaJAZZ.FM.

Alvon Johnson blues band, 07.08.2012 -Mosiński Ośrodek Kultury, Mosina
skład:
Alvon Johnson - gitara, wokal
Jacek Prokopowicz - instr. klawiszowe
Łukasz Gorczyca - gitara basowa
Paweł Dobrowolski - perkusja