│  B  │ C │ D │ E │ F │ G │ H │  J  K │ L│ M│ N │ O P │ Q │ R │  T  │  U  │   │ W  Y Z

03 września 2019

2019/46: Leszno Barok Plus Festiwal







Już po raz piąty w Lesznie odbył się doroczny festiwal pretendujący do miana jednego z najciekawszych wydarzeń muzycznych w Wielkopolsce: Leszno Barok Plus Festiwal prezentujący w różnych miejscach miasta muzykę graną na francuskich dworach. Utwory Vivaldiego, Mozarta, Bacha czy Mahlera usłyszeć możemy zarówno w zabytkowych leszczyńskich kościołach, jak nowoczesnych salach, czy na otwartej przestrzeni.
Wykonawcy jakich gości Festiwal to wybitni artyści oklaskiwani na całym świecie. Podczas minionych edycji Leszno Barok Plus Festiwal, melomani mieli okazję usłyszeć m.in. takie zespoły jak Arte Dei Suonatori, {oh!} Orkiestrę Historyczną, Trombastic, czy Nikolę Kołodziejczyka, Davida Dorużkę, Karolinę Cichą, Lenę Piękniewska, czy wreszcie znakomitego pianistę Georgijsa Osokinsa.
Każdego roku program kilkudniowego Festiwalu przygotowany jest tak, by każdy znalazł tu coś dla siebie, aczkolwiek grono osób uczestniczących we wszystkich wydarzeniach festiwalowych z roku na rok się powiększa.

Tegoroczny Leszno Barok Plus Festiwal odbył się w dniach 25 sierpnia - 1 września obejmując 16 koncertów i spektakli odbywających się w Kościele Ewangelickim, Kościele p.w. św. Jana Chrzciciela, Kościele p.w. św. Krzyża, Teatrze Miejskim, Miejskim Ośrodku Kultury i na Nowym Rynku.
Od kilku lat staram się każdego roku odwiedzić w tych dniach Leszno i uczestniczyć w wybranych koncertach. W tym roku wybór nie był łatwy, bowiem program Festiwalu obfitował w wyjątkowo ciekawe wydarzenia, jak koncert Capella Savaria wypełniony Suitami Orkiestrowymi G.P.Telemanna, występ zespołu Kwadrofonik, recital znkomitego pianisty Lukasa Geniusasa, czy koncert z utworami kameralnymi Jana Sebastiana Bacha w wykonaniu Dominiki Małeckiej (skrzypce barokowe), Krzysztofa Firlusa (viola da gamba) i Anny Firlus (klawesyn), występujących pod szyldem Capella 1547 Kameralnie.
Do Leszna wybraliśmy się w sobotę 31 sierpnia, kiedy to w pięknej sali Miejskiego Ośrodka Kultury najpierw wystąpiła, świętująca 50-lecie istnienia Orkiestra Kameralna Polskiego Radia Amadeus pod dyrekcją niezrównanej Agnieszki Duczmal, a następnie wystawiona została 2-aktowa opera Giovanni Battisty Pergolesiego "La Serva Padrona".

Program koncertu Orkiestry Amadeus zdominował Mozart, co okazało się znakomitym wyborem wobec specyfiki i charakteru Leszczyńskiego Festiwalu. Koncert otworzyły opracowane przez Piotra Mossa Wariacje na tematy W.A.Mozarta, a następnie ze sceny dotarły do nas zagrane pod mistrzowską batutą: Divertimento D-dur, oraz Divertimento F-dur i wreszcie słynna Serenada G-dur z "Eine kleine Nachtmusik". Leszczyńscy melomani gromkimi brawami aż trzykrotnie wywołali Agnieszkę Duczmal i jej orkiestrę na bisy. Pośród nich usłyszeliśmy zagraną w całości (!) słynną "Sonatę Księżycową" nr 14 cis-moll op.27 nr2  Ludwiga van Beethovena - utwór który nagrany został na jednej z najnowszych płyt Orkiestry Amadeus, wydanej przez wytwórnię DUX ("Beethoven, Debussy, Korngold", 2018). To właśnie egzemplarz tej płyty po koncercie podpisała dla mnie główna bohaterka tego niezwykłego koncertu - Agnieszka Duczmal, której za kulisami miałem okazję osobiście podziękować za wspaniały koncert.


Każdy wyjazd do Leszna to także okazja spotkania z wyjątkową osobą jaką jest muzyczny pasjonat, kolekcjoner i nasz serdeczny przyjaciel Jerzy Reich. Pomiędzy wydarzeniami festiwalowymi skorzystaliśmy z Martą z zaproszenia na kawę do mieszczącej się w Leszczyńskim Ratuszu Miejskiej Biblioteki. To właśnie w tej bibliotece całkiem niedawno odbył się benefis Jerzego, i tej właśnie bibliotece 
Podobizna Jerzego na tle Ratusza w Lesznie
kolekcjoner i historyk jazzu ofiarował swe gromadzone przez dziesięciolecia zbiory.
Obciążeni nabytymi za symboliczną złotówkę wyprzedawanymi w Bibliotece książkami (trudno było się oprzeć m.in. kultowym "Korzeniom" Alexa Haleya w pięknej twardej oprawie i wielu innym tytułom), udaliśmy się wraz z Jerzym na krótki spacer po Lesznie, a już trzeba było wracać do Miejskiego Ośrodka Kultury, gdzie czekała nas kolejna muzyczna uczta.

Dwuaktówka "La Serva Padrona" to opera napisana przez Giovanni Battistę Pergolesiego (1710-1739), włoskiego kompozytora który dożył zaledwie 26 lat umierając przedwcześnie na gnębiącą go przez całe życie gruźlicę. Ten genialny artysta w pierwszej połowie XVIII wieku zaliczany był do grona czołowych kompozytorów opery komicznej. Jednak w historii muzyki zapisał się głównie dzięki przejmującemu dziełu ukończonemu tuż pod koniec swego krótkiego życia. Dziełu, które przetrwało wieki, a dziś będącym jednym z najczęściej wykonywanych utworów w okresie Wielkiego Postu: "Stabat Mater". To właśnie ten utwór wraz z "Luctus Mariae" Pawła Łukaszewskiego, wypełnił jedną z najwspanialszych płyt roku 2017, jaka ukazała się nakładem Chopin University Press ("Pergolesi: Stabat Mater / Łukaszewski: Luctus Mariae").
"La Serva Padrona" ("Służąca panią") opowiada zabawną historię majętnego kawalera terroryzowanego przez pokojówkę. Opera została po raz pierwszy wystawiona z okazji urodzin cesarzowej Elżbiety Krystyny w 1733 r., jako intermezzo w przerwach między aktami innej opery Pergolesiego: "Niezłomny więzień". Dziś uważa się iż to właśnie "La Serva Padrona" dała początek gatunkowi lekkiej włoskiej opery buffa, mającej przede wszystkim bawić i rozweselać publiczność.
Wystawiona we współczesnej scenografii opera Pergolesiego, wyreżyserowana została przez grającego niemą rolę Vespone, aktora, tancerza i performera Bartosza Bandurę. Rola Uberto przypadła laureatowi wielu konkursów wokalnych, znanemu m.in. z roli Papageno z "Czarodziejskiego fletu" W.A.Mozarta, wystawianego w Operze Krakowskiej, Dawidowi Biwo, a w postać pokojówki Serpiny wcieliła się pochodząca ze Słowacji, znana z występów m.in. z Helsinki Baroque Ensemble Orchestra i Orkiestrą Filharmonii Narodowej pod dyr. Jacka Kaspszyka, Ingrida Gapova.


Pełna humoru historia opowiedziana została w sposób sugestywny i czytelny, a odbiór opery ułatwiało libretto w języku polskim rozłożone na fotelach dla widowni.
Wielką atrakcję stanowił zespół muzyczny i oprawa instrumentalna opery. Sześcioosobowy skład Capella 1547 nadał utworowi stylową oprawę, bazującą na brzmieniu skrzypec (Dominika Małecka, koncertmistrz) i klawesynu (Anna Firlus, maestro di cembalo). Specjalnie przywieziony do Leszna zabytkowy klawesyn Anny Firlus nadał muzyce szczególnego charakteru. Artystka jest nie tylko znakomitym wirtuozem tego instrumentu, ale też wielkim pasjonatem historii muzyki. Wraz z małżonkiem Krzysztofem Firlusem, klawesynistka angażuje się w wiele projektów skupiających się wokół muzyki dawnej, wykonywanej w możliwie najbardziej oryginalnej formie. Doświadczeni i wszechstronni instrumentaliści zaangażowani są w działalność takich formacji jak m.in. katowicki zespół {oh!} Orkiestra Historyczna (m.in. albumy: "Schreyfogel / Schaffrath / Visconti", 2015 i "Music Of French Masters", 2017), tworzone wraz ze skrzypaczką Małgorzatą Malke a istniejące od 2007 roku trio Extempore (znakomita płyta "Telemann Solos & Trios", 2018), czy Ensemble Chimerique. Krzysztof i Anna Firlus realizują też rozmaite projekty w duecie. Takim były m.in. wydane przez wytwórnię DUX płyty:  "Gamba Sonatas" (nominowana do nagrody Fryderyk) i wydany pod patronatem LongPlay album "C.F.Abel - Sonatas from the Maltzan Collection" nagrany z grającym na barokowej wiolonczeli Tomaszem Pokrzywińskim.


Ogromnie żałuję, iż nie mogłem być świadkiem koncertu Państwa Firlusów, jaki odbył się w Lesznie dzień wcześniej. Cieszę się jednak że dane mi było usłyszeć grę Pani Anny przy okazji wystawienia w ramach tegorocznego Leszno Barok Plus Festiwal, przezabawnej opery Pergolesiego.
Na koniec dodam, iż podobnie jak w poprzednich latach, festiwalowe wydarzenia zapowiadał i fachowo komentował znany z Programu 2 Polskiego Radia, Piotr Matwiejczuk.

Leszno Barok Plus Festiwal, 31.08.2019 - Miejski Ośrodek Kultury w Lesznie
- Amadeus - Orkiestra Kameralna Polskiego Radia (dyr. Agnieszka Duczmal)
- G.B.Pergolesi: "La Serva Padrona" (Capella 1547 i soliści)


tekst: Robert Ratajczak
fot.: R.R. oraz materiały Organizatora Festiwalu i udost. przez J.Reicha